Umacnianie brzegów zbiorników naturalnych można wykonywać w różny sposób i z zastosowaniem różnych materiałów. O wyborze sposobu i materiału decydują różne względy, jak np. rodzaj i przeznaczenie zbiornika, sposób użytkowania, projektowany rodzaj umocnienia dna, dostępność materiałów, względy gospodarcze. Wiele zbiorników naturalnych ma brzegi dość trwale umocnione przez rozmaitą roślinność przybrzeżną. Są to najczęściej krzewy i różne rośliny wieloletnie tworzące gęste i zwarte układy korzeni. Dlatego niekiedy najtańszym sposobem umacniania jest pokrywanie brzegu zbiornika darnią lub obsadzenie go różnymi roślinami. Znanym sposobem jest tworzenie takiego umocnienia ze świeżo ściętych kołków wierzbowych. Kołki takie ukorzeniając się dają początek krzewom tworzącym umocnienie. Oczywiście sposób ten nie wszędzie można stosować, ponieważ rozrastające się krzewy nie w każdym miejscu mogą być pożądane.
Najbardziej rozpowszechnionym sposobem umacniania brzegów zbiorników naturalnych jest faszynowanie. Polega ono na wbijaniu iw odstępach 50-70 cm kołków i przeplatanie między nimi gałęzi wiklinowych. Wysokość takiego umocnienia wynosi zwykle 30-60 cm. Gałęzie wiklinowe z uwagi na występujące między nimi szczeliny nie są dostatecznym zabezpieczeniem przed osuwaniem się i spływaniem rozmiękłego gruntu od strony brzegu. Szczelność umocnienia faszynowego można zwiększyć przez ułożenie od strony brzegu pasma folii.
Wadą umocnienia faszynowego jest niewielka trwałość. Drewno kołków (najczęściej wierzbowych) i gałązki wiklinowe bardzo łatwo ulegają rozkładowi i zwykle po 2-3 latach umocnienie takie się rozpada. Dużą pomocą w przedłużaniu trwałości takiego umocnienia mogą być różne rośliny, które zasiedlają się na brzegu. Dzięki nim tworzy się wtórne umocnienie roślinne dostatecznie chroniące brzeg przed rozmywaniem i osuwaniem się gruntu.